Hanomag Brilliant 601 1:43 DeAgostini/PCT
Rajdowa Kolekcja wpisała się złotymi literami w tematykę modeli samochodów. Nie ma drugiego tak rozpoznawalnego i profesjonalnego bloga w naszej części Europy. Z jakiegoś powodu, Damian stracił jednak zainteresowanie dalszą kontynuacją bloga, dlatego żeby ratować stronę, oraz ogrom włożonej w nią pracy, postanowiłem przejąć Rajdową Kolekcję. Dzisiejszy wpis, mam nadzieję, będzie zwiastunem nowej jakości i nowej drogi Rajdowej Kolekcji, którą niebawem, gdy tylko pokonamy kilka technicznych problemów, przemianujemy na Rolniczą Kolekcję. Zapraszamy.
Jakiś czas temu pokazywałem Wam na łamach Muzeum 1:43 miniaturę Deutza D 8005A, zakupionego na ubiegłorocznej, warszawskiej Ogólnopolskiej Giełdzie Modeli Samochodów im. Sławoja Gwiazdowskiego. Drugim z ciągników, który udało mi się zakupić na tej samej giełdzie to Hanomag Brilliant 601 z 1967 roku. Mimo, iż pojawienie się na rynku obu ciągników dzieli niecały rok, to zdecydowanie rzuca się w oczy różnica stylistyczna. Hanomag jest wizualnie nowocześniejszy, jego linie są zdecydowanie prostsze i mniej klasyczne aniżeli w przypadku opisywanego wcześniej Deutza.
Modelik Hanomaga Brillianta 601 pochodzi z tej samej serii wydawniczej, czyli Traktoren Sammlung ukazującej się nakładem niemieckiego oddziału DeAgostini. Modele z tej serii cechuje dość wysoki poziom odwzorowania i szczegółowości, jednak różnie bywa z montażem. Jeśli czytaliście wpis o Deutzu na pewno zauważyliście, że podkreślałem tam bardzo czysty i staranny montaż. W przypadku Hanomaga jest już trochę inaczej. Nadal mamy do czynienia z czysto złożoną miniaturą, ale nie udało się już uniknąć gorzej nałożonych opon oraz rozdygotanych kół przednich. Miniaturka wydaje się także nieco bardziej uproszczona, ale być może jest to wynik całej stylistyki oryginału. Mocnym elementem, znacznie wpływającym na odbiór modelu, jest głębia wlotów powietrza. Zarówno przedni, jak i boczne wloty, zostały bardzo realistycznie zacieniowane.
Model Hanomaga Brillianta 601 z serii Traktoren Sammlung nie jest modelem wybitnym, albo jakoś specjalnie wyróżniającym się w kolekcji. Ot jeden z wielu. Myślę, że nawet dla zbieraczy modeli ciągników rolniczych będzie on ciekawym, acz niekoniecznie szczególnie ważnym uzupełnieniem kolekcji. Z drugiej strony model jest po prostu dobry, dlatego myślę, że póki jest jeszcze możliwość zaopatrzenia się w niego niewielkim nakładem kosztów, grzechem byłoby nie skorzystać.
Na koniec chcielibyśmy (jako załoga Muzeum 1:43) zapytać Was o zdanie. Czy, podobnie jak my uważacie, że zamiana Rajdowej na Rolniczą to dobry pomysł? Może macie jakieś sugestie o jakich maszynach rolniczych chcielibyście przeczytać w niedalekiej przyszłości?
Serię T New Hollanda poproszę
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest to do zrobienia Panie Pawle ;)
UsuńEspectacular Hanomag Szymon; me encanta la parrilla del radiador delantero, muy real.
OdpowiedzUsuń¿Qué sucedió con Damián? Se aburrió? Vamos Damian, te esperamos por aquí.
Abrazos para los dos!
Hola juanh! Era solo una broma de prima aprilis. Estoy de vuelta y publicaré algunos modelos aquí seguro.
Usuń¡Saludos!
Ah! Aquí el día del inocente, o sea el día de las bromas, es el 28 de diciembre.
UsuńAbrazo!