Król Gymkhany • IXO Ford Fiesta RS WRC, Catalunya 2014, Ken Block
Dobry wieczór! Dziś chcę zająć się Fiestą RS WRC, którą dostałem od Mojej Ukochanej na święta. Tym nietuzinkowo pomalowanym samochodem wystartował Ken Block w Rajdzie Katalonii cztery lata temu. Zajął jednak dosyć odległe, 12. miejsce i jasno było widać, że mimo starań, nie czuł się jak u siebie za sterami zwykłej rajdówki... Na co dzień amerykański kierowca zajmuje się dużo bardziej ekstremalnym sportem, który tylko na pierwszy rzut oka przypomina rajdy — Gymkhaną. Zacznijmy od wyjaśnienia, czym jest ta egzotycznie brzmiąca dyscyplina. Zapraszam!
Dobry wieczór! Dziś chcę zająć się Fiestą RS WRC, którą dostałem od Mojej Ukochanej na święta. Tym nietuzinkowo pomalowanym samochodem wystartował Ken Block w Rajdzie Katalonii cztery lata temu. Zajął jednak dosyć odległe, 12. miejsce i jasno było widać, że mimo starań, nie czuł się jak u siebie za sterami zwykłej rajdówki... Na co dzień amerykański kierowca zajmuje się dużo bardziej ekstremalnym sportem, który tylko na pierwszy rzut oka przypomina rajdy — Gymkhaną. Zacznijmy od wyjaśnienia, czym jest ta egzotycznie brzmiąca dyscyplina. Zapraszam!
Gymkhana (czyt. „dżymkana”) to, cytując Wikipedię: głównie konkurencja samochodowa, wyścig konny, kolarski lub motocyklowy ze sztucznymi przeszkodami, mający na celu wykazać zręczność i odwagę zawodników oraz walory danego pojazdu. [...] W skrócie są to popisy kaskaderskie. Wyjątkowo niebezpieczne popisy kaskaderskie, w których liczy się precyzja, znajomość samochodu oraz odwaga. Królujący w niej Block, do swoich przejazdów wykorzystuje ponad 600-konne potwory, a to, co nimi wyprawia, potrafi przyspieszyć bicie serca. Efektowne przejazdy na milimetry od przeszkód i szalone drifty w akompaniamencie ryczących silników, zapachu palonej gumy i kłębów dymu bez wątpienia poruszą każdego motomaniaka. Abyśmy się lepiej zrozumieli, obejrzyjcie proszę poniższy film:
Gymkhana w wykonaniu Kena Blocka - niektóre sceny mrożą krew w żyłach.
Od kiedy Block zaczął nagrywać Gymkhanę, zyskała ona zaskakująco sporą popularność, co przyciągnęło kolejnych śmiałków. Aby ułatwić konkurencję o tytuł Króla Gymkhany, powstały mistrzostwa Gymkhana GRiD, podczas których kierowcy rywalizują w parach o uzyskanie jak najlepszego czasu na specjalnie przygotowanych, zróżnicowanych odcinkach. Oprócz Blocka, jedną z większych gwiazd tych zawodów jest mistrz świata WRC dwukrotny mistrz w Rallycrossie, Petter Solberg. Jeśli miałbym wskazać dyscyplinę najbliższą Gymkhanie, to na pewno byłby to Rallycross. To jednak temat na osobny wpis, więc pozwólcie, że teraz już poświęcę parę słów modelowi.
Block w trakcie Rajdu Katalonii | źródło
Miniaturkę przygotowało znane i niestety coraz mniej cenione IXO. Chiński producent, który niegdyś odnotował spory wzrost jakości produktów, niestety znowu ją obniża... Nie wiem, czy mieliście już okazję oglądać najnowsze wypusty IXO, ale jest z nimi coraz więcej problemów. Całe szczęście, nowe modele bazujące na bryłach przygotowanych już wcześniej jeszcze nie ucierpiały i dzięki temu mogę pokazać wam przepiękną Fiestę w wyjątkowym malowaniu zespołu Hoonigan Monster Energy. Autko potrafi zachwycić detalami, a na szczególną pochwałę zasługują koła, które prezentują się fantastycznie. Do tego dochodzą fajnie wykonane światła, porządne wloty powietrza, komplet anten na dachu i przede wszystkim dobra bryłą nadwozia oraz równo nałożony lakier.
Podsumowując, model mogę z całą pewnością polecić i jestem pewien, że się nim nie zawiedziecie. Teraz już zostawiam Was z galerią zdjęć i pozdrawiam!
Model jest naprawdę świetny, uroku dodają fartuchy, grube opony ale przede wszystkim to malowanie, które jak już Ci mówiłem jest po prostu świetne. Film naprawdę warty obejrzenia, widziałem go już kiedyś, mistrz w czystej postaci, nic dodać nic ująć ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia !
Film zdecydowanie warto obejrzeć, podobnie jak inne Gymkhany, bo naprawdę ciężko jest słowami opisać to zjawisko. :)
UsuńRównież pozdrawiam!
Witaj Damianie!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny modelik ;) Szczególnie podobają mi się antenki.Zaś mamy doczynienia z moimi ulubionymi chromowanymi szybami ;D Powinni takie montować w radiowozach :D
Jakie to problemy mają nowe IXO?
Pozdrawiam!
Piotr
Cześć! Antenki rzeczywiście są bardzo cieniutkie, a te szyby mają swoje plusy i minusy. Plusem niewątpliwie jest ochrona przed słońcem, ale przez to niestety nie możemy zajrzeć do środka modelu.
UsuńA co do problemów IXO, to polecam poczytać trochę o najnowszym i20 i C3 WRC. W obu przypadkach zdarza się, że brakuje kalek, albo są bardzo słabo wydrukowane jakby się tusz kończył. Do tego wnętrza są strasznie biedne. W zasadzie jedynie jest klatka i pasy. Zero zegarów, gaśnicy, jakieś farby na drążku zmiany biegów czy cokolwiek, a zapasowe koła są wyraźnie zalane... Smutno mi tak pisać, ale tak jest ;/
Również pozdrawiam!
Myślałem, że to tylko moje przewrażliwienie co do jakości w najnowszych modelach i zapowiedziach IXO :(
OdpowiedzUsuńTwoja Fiesta wygląda świetnie, ale te lusterka jakby z innego auta niestety i pewnie właśnie chociażby to miałeś na myśli wspominając o spadku jakości.
Pozdrowienia
Zdecydowanie nie jesteś jedyny :) Na Facebooku ixo dość dużo osób wiesza na nich psy. W sumie się nie dziwię, bo płacimy za pełny model a dostajemy wydmuszkę.
UsuńCałe szczęście Fiesta to dość stara bryła, dzięki czemu ixo ją tylko inaczej maluje, nie zmieniając wnętrza, czy detali. Moim zdaniem to spore nieporozumienie, że np w najnowszym C3 cały pasek ledowy jest kalką. Kojarzy mi się to z bardzo starymi Trofeu...
Również pozdrawiam! :)
W C3 pierwsze co rzuciło mi się natychmiast w oczy już w zapowiedzi to brak odbłyśnika w tych wąskich światłach obok grilla, gdzie wystarczyłoby odrobinę srebrnej farby tylko.
UsuńPozdrowienia
Tak patrze, że może lepsza od srebrnej byłaby czarna, ale kolor nadwozia w tym miejscu to zdecydowane nieporozumienie, godne co najwyżej gazetówki.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
No niestety IXO znów spada. Naprawdę wygląda to słabo. Mam cichą nadzieję, że Fiesta i Yaris jakoś to nadrobią, bo jeśli nie no to zostanie czekać, aż będą wyprzedawane po 13 euro, lub kupić Sparki. :)
UsuńBardzo podoba mi się ta miniatura; Ma wiele anten na dachu. Szkoda tych brzydkich lusterek. Block to dobry zawodnik kaskaderski, rajd już nie jest taki dobry...
OdpowiedzUsuńUścisk!
Lusterka to rzeczywiście słaby punkt modelu. Poza tym to same zalety. Zgodzę się, że Block nie osiągnął za wiele w rajdach. Niemniej, auta do Rallycrossu i Gymkhany są całkiem inne niż rajdy ;)
UsuńMiałem okazję widzieć to maleństwo na żywo i powiem, że bardzo mi się podoba. Najbardziej chyba felgi, to one własnie najbardziej zwracają uwagę na siebie:) przynajmniej moją, uwagę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
No tu się muszę zgodzić. Felgi robią dobrą robotę w tym przypadku. :)
UsuńRównież pozdrawiam ;)
Piękne malowanie, ale ta cena to tragedia za tylko inne niż fiesta abu dhabi malowanie. Znalazłeś jakąś promocje czy brales po takiej chorej cenie na aledrogo/ebayu?
OdpowiedzUsuńCześć! Jak wspomniałem we wpisie, ja ten model dostałem na Święta, więc nie wiem dokładnie ile kosztował.
UsuńNie mniej, wszystko zależy od tego co masz na mysli, mówiąc "chora cena". W momencie premiery model szło kupić na przykład u modeliki.pl za 115 zł, czyli standardową cenę za modele z pełnego IXO. Inna sprawa, że modele aut Blocka szybko zyskują na wartości, więc możliwe, że teraz kosztują więcej.
Pozdrowienia :)