Kolejny krok • Minichamps Ford Focus WRC, Portugal 1999
Dobry wieczór moi mili! :D Jeśli na blogu jesteście już od jakiegoś czasu, to doskonale wiecie, że miłość do Rajdów zrodziła się we mnie w zasadzie z dwóch powodów. Pierwszym jest oczywiście ukochana Subaru Impreza, a drugim gra, którą ogrywałem za bajtla (pozdrawiam Śląsk!) — V-Rally 2 Expert Edition. Zaczynając kolekcję, jednym z moich głównych założeń było skompletowanie aut, którymi w niej jeździłem, z wurcami '99 na czele. Tym razem udało mi się zdobyć kolejnego z nich — Forda Focusa WRC. Na początek trochę o nim. Zapraszam!
Dobry wieczór moi mili! :D
Jeśli na blogu jesteście już od jakiegoś czasu, to doskonale wiecie, że miłość do Rajdów zrodziła się we mnie w zasadzie z dwóch powodów. Pierwszym jest oczywiście ukochana Subaru Impreza, a drugim gra, którą ogrywałem za bajtla (pozdrawiam Śląsk!) — V-Rally 2 Expert Edition. Zaczynając kolekcję, jednym z moich głównych założeń było skompletowanie aut, którymi w niej jeździłem, z wurcami '99 na czele. Tym razem udało mi się zdobyć kolejnego z nich — Forda Focusa WRC. Na początek trochę o nim. Zapraszam!
Focus WRC miał być kolejnym krokiem w stronę powrotu Forda na szczyt. Miał zastąpić na rajdowych trasach nie do końca udanego Escorta WRC. O ile w Grupie A Escort RS Cosworth radził sobie przyzwoicie, tak jego adaptacja na potrzeby debiutującej w '97 roku klasy WRC wyraźnie odstawała od konkurencji. Focus WRC miał to zmienić... Do zespołu ściągnięto Colina McRae (Baza Kierowców), który po zdobyciu mistrzostwa konstruktorów z Subaru w '97 roku, miał wnieść do zespołu Forda sporą dawkę doświadczenia.
Dwa debiutujące Focusy pojawiły się na trasach Monte-Carlo w 1999 roku, lecz niestety żaden z nich nie dotarł do mety. Zespół Forda podniósł się jednak dość szybko po tym falstarcie, bo już w następnej eliminacji — Rajdzie Szwecji. Tam Thomas Rådström zajął najniższy stopień podium. Zaledwie po dwóch tygodniach od tego wydarzenia, amerykański zespół miał jeszcze większy powód do świętowania, bowiem w Rajdzie Safari, McRae dotarł do mety jako pierwszy, prawie 15 minut przed Auriolem z Toyoty. Wyobraźcie sobie teraz radość zespołu, kiedy ich kompletnie nowa maszyna wygrała kolejną rundę — tym razem w Portugalii, ponownie za sprawą Mcrae! Niestety wszystko co dobre, kiedyś się kończy... Jak się później okazało, były to pierwsze, a zarazem ostatnie zwycięstwa Forda Focusa WRC, za którego kierownicą McRae nie zdołał ukończyć żadnej z pozostałych eliminacji. Na kolejny rok samochód znacząco przebudowano, nazywając Focusem RS WRC, ale to już materiał na inny wpis.
McRae w drodze po zwycięstwo w Portugalii | źródło
A teraz zajmijmy się już miniaturką. Dotarła ona do mnie mnie razem z omawianą niedawno Imprezą Hołka od kolegi pako3310 z forum motoshowminiatura. Podobnie, jak z Subaru, tak i tutaj zdjęcia zrobił Lucanero, który zgodził się na opublikowanie ich pod logiem Rajdowej Kolekcji.
Producentem modelu jest Minichamps, który w przypadku Focusa I generacji jest jedynym słusznym wyborem. Niemiecka manufaktura świetnie poradziła sobie z odwzorowaniem przodu tego samochodu, co wcale nie jest takie oczywiste. Na tym aucie poległo nie tylko IXO, ale nawet bardzo przeze mnie ceniony AUTOart. Minichamps natomiast oprócz świetnej bryły oferuje również bardzo dobrą, równą warstwę lakieru, która wyraźnie akcentuje wszelkie przetłoczenia i krawędzi. Z przodu bardzo dobre wrażenie robi atrapa chłodnicy wyraźnie zrobiona z dwóch elementów (chłodnicy w tle oraz siateczki z przodu), nad którą znalazły się ładne reflektory. Ani na dachu, ani na masce nie zabrakło wlotów powietrza.
Bardzo podobają mi się też koła, z logotypem producenta opon oraz zaznaczonymi śrubami. Środek oczywiście został dopieszczony, niech świadczy o tym chociażby logo Sparco na zagłówkach foteli. Z tyłu także znajdziemy porządnie wykonane światła. Fajnym detalem są atrapy świateł w zderzaku oraz pusty w środku wydech.
Podsumowując, jeśli szukacie Focusa WRC z 99 roku, to jest to zdecydowanie najlepszy wybór na rynku. Modelowi nie da się nic zarzucić, wygląda po prostu pięknie, a już w ogóle jeśli postawimy go obok jego rywali z sezonu 1999 (co możecie zobaczyć na ostatnim zdjęciu). Serdecznie dziękuję za uwagę i zapraszam do obejrzenia galerii zdjęć. Pamiętajcie też, żeby odwiedzić Rajdową Kolekcję na Facebooku! Pozdrowienia :)
Cześć Damian !
OdpowiedzUsuńModel jest po prostu świetny, nie mówiąc już o malowaniu które jest rewelacyjne i bardzo "żywe". Charakteru dodaje też tylni spoiler.
Ogólnie ten Focus podoba mi się bardziej od poprzedniego z Rajdu Akropolu, przede wszystkim za sprawą tego malowania, które jest dla mnie boskie :)
Pozdrowienia !
Hej Fabian! Malowanie rzeczywiście dużo robi. Ten jaskrawy odcień zdecydowanie wyróżnia się na tle klasycznej czerwieni Martini. Porównując do Focusa 2002, 1999 wypada zdecydowanie lepiej, także pod względem wykonania samego modelu ;)
UsuńBardzo się cieszę, że model przypadł Ci do gustu. Trzymaj się! :)
Beautiful Focus Damian, świetny model Minichamps.
OdpowiedzUsuńI to rodzinne zdjęcie ze wszystkimi modelami razem jest świetne.
Uścisk!
Dzięki Juanh! Minichamps się naprawdę postarał :)
UsuńRodzinka nie jest jeszcze pełna, brakuje Octavii, Cordoby i 206, ale w przyszłym roku postaram się je zdobyć ;D
Pozdrowienia!
Witaj Damianie!
OdpowiedzUsuńPo tym co napisałeś i napisali przedmówcy nie mam tu nic odkrywczego do dodania - świetny model ;)
Duży plus za zdjęcie zbiorowe ;)
Pozdrawiam!
Piotr
Cześć Piotrku!
UsuńMiło słyszeć, że model się podoba. Myślę też, że na blogu częściej będą się pojawiać zdjęcia grupowe. Modeli jest już na tyle dużo, że powoli można je łączyć w jakieś sensowne grupy ;)
Również pozdrawiam!
B-A-J-E-C-Z-N-Y !! ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się! :)
Usuń