Niespodziewane rozstanie • IXO Volkswagen Polo R WRC, Monte-Carlo 2016, Ogier
Po zmianach regulaminowych obowiązujących od sezonu 2011, w klasie WRC zostały tylko dwa samochody: Citroen DS3 oraz Ford Fiesta. Taki stan utrzymywał się do 2013 roku, kiedy to do walki włączył się Volkswagen ze swoją maszyną do wygrywania — Polo R WRC. Już w debiutanckim sezonie VW wygrał 10 z 13 rund RMŚ, z czego aż osiem padło łupem Sébastiena Ogier (czyt. Ożie). Francuz zdobył tym samym pierwsze mistrzostwo zarówno dla siebie, jak i dla zespołu. Podobnie miała się sprawa w kolejnych latach. Ogier triumfował, a dzięki pomocy Latvali i Mikkelsena, Volkswagen pozostawał niedościgniony. Pod koniec 2016 roku VW miał niemal gotowy samochód na przyszły sezon, w którym miało dojść do kolejnych sporych zmian regulaminowych...
Po zmianach regulaminowych obowiązujących od sezonu 2011, w klasie WRC zostały tylko dwa samochody: Citroen DS3 oraz Ford Fiesta (link do wpisu). Taki stan utrzymywał się do 2013 roku, kiedy to do walki włączył się Volkswagen ze swoją maszyną do wygrywania — Polo R WRC. Już w debiutanckim sezonie VW wygrał 10 z 13 rund RMŚ, z czego aż osiem padło łupem Sébastiena Ogier (czyt. Ożie). Francuz zdobył tym samym pierwsze mistrzostwo zarówno dla siebie, jak i dla zespołu.
Podobnie miała się sprawa w kolejnych latach. Ogier triumfował, a dzięki pomocy Latvali i Mikkelsena, Volkswagen pozostawał niedościgniony. Pod koniec 2016 roku VW miał niemal gotowy samochód na przyszły sezon, w którym miało dojść do kolejnych sporych zmian regulaminowych — auta WRC miały osiągać większą moc (w okolicach 380 KM) i posiadać jeszcze bardziej agresywną aerodynamikę.
Już po przypieczętowaniu przez Ogiera (wpis w Bazie Kierowców) czwartego z rzędu tytułu dla siebie i zespołu, Niemiecki koncern niespodziewanie postanowił zakończyć program startów w WRC. Jak się później okazało, było to związane z tzw. aferą Dieselgate — Volkswagen AG wycofał swoje fabryczne zespoły ze wszystkich dyscyplin motosportu, korzystających z silników spalinowych. Zniknął zarówno Volkswagen w rajdach, jak i Audi w wyścigach długodystansowych. Koncern przerzucił swoje siły na sporty elektryczne (m.in. Formuła E), próbując odbudować wizerunek po fatalnej wpadce...
Polo R WRC francuskiej załogi w trakcie Rajdu Monte-Carlo, źródło
Na lodzie zostali inżynierowie i kierowcy, którzy mieli ważne kontrakty na kolejny sezon... Najlepiej w tej sytuacji miał się oczywiście Ogier, który mógł przebierać w ofertach. W końcu kto by nie chciał mieć w składzie 4-krotnego mistrza świata? Koniec końców, Sébastien postawił na prywatny zespół M-Sport, a Latvala trafił do Toyoty, której szefuje jego rodak, Tommi Mäkinen. Mikkelsen nie miał niestety tyle szczęścia, co koledzy z byłego zespołu — nie znalazł zatrudnienia w żadnym z topowych teamów. Startuje gościnnie Škodą Fabią R5 w WRC2, gdzie oczywiście wygrywa, ale wyniki te są mało znaczące... Ryzykowny wybór Sébastiena okazał się udany, ponieważ po siedmiu rundach aktualnie prowadzi w generalce, mając dwa zwycięstwa na koncie. Latvala triumfował w jednym rajdzie i aktualnie jest czwarty, tracąc do lidera 34 oczka.
Teraz zajmijmy się już miniaturą. Przedstawia ona zwycięski samochód z inaugurującego sezon 2016 Rajdu Monte-Carlo, który do mety dowiozła załoga Ogier / Ingrassia. Był to oczywiście bohater dzisiejszej historii, czyli Volkswagen Polo R WRC. Za przygotowanie modelu odpowiada dobrze znana firma IXO-models. Jak można się spodziewać, wykonana jest ona solidnie, choć nie uniknęła pewnych mniejszych wad montażowych.
Zacznijmy od zalet, których jest naprawdę sporo. Przede wszystkim samochód świetnie odwzorowano w skali. Został pokryty bardzo dobrą warstwą lakieru, na który całkiem starannie nałożono kalkomanie. Co prawda, znajdą się ze dwie-trzy nierówne, ale w ogólnym rozrachunku jest zdecydowanie ponad średnią. W miniaturze wyśmienicie prezentuje się przód — Reflektory są po prostu genialne, a efektu dopełnia niezły grill z logo VW oraz ogromna atrapa chłodnicy, wykonana z perforowanego plastiku. Nocne oświetlenie wygląda fajnie, głównie za sprawą szczegółowo odtworzonego stelaża, na którym je zamocowano. Wloty powietrza na masce również zdecydowanie wypadają na plus.
Patrząc na miniaturę od boku, w oczy rzucają się spore koła, świetnie podkreślające sylwetkę samochodu. Nie zabrakło w nich śrub, loga OZ Racing, tarcz hamulcowych, czy naklejek Michelin na oponach. Tył został wykonany równie szczegółowo. Bardzo podobają mi się przetłoczenia i światła. Wydech i spoiler trzymają poziom reszty, ale montaż tego drugiego elementu pozostawia trochę do życzenia. Niestety jest on przyklejony krzywo. Wnętrze natomiast jest odwzorowane naprawdę solidnie. Niestety nie widać tego na zdjęciach, ale drzwi są pokryte folią karbonową i są na nich klamki. Do tego otrzymujemy pieczołowicie zrobioną klatkę bezpieczeństwa, pasy na fotelach, czy gaśnice pod nogami pilota.
Podsumowując już, model jest zdecydowanie wart polecenia, chociaż trzeba się trochę nakombinować, żeby kupić go w premierowej cenie. Mnie za pierwszym razem niestety się nie udało, bo sprzedawca tydzień po moim zakupie zadzwonił, że jednak modelu nie ma i zwrócił pieniądze. Miniatura, którą dziś zaprezentowałem, trafiła do mnie dość niespodziewanie, bo sprzedaż jej zaproponował mi jeden z forumowiczów motoshowminiatura.pl, któremu serdecznie dziękuję z tego miejsca. Teraz zapraszam już do obejrzenia galerii zdjęć. Pozdrowienia!
To, że mi się to Polo bardzo podoba już wiesz;) jedyne zastrzeżenia mam do tylnych reflektorów, które kojarzą mi się z pastylkami na gardło albo landrynkami;) poza tym poziom naprawdę świetny;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wiem Szymon, wiem. Polo R to naprawdę świetny model ;) Jeśli idzie o reflektory, to oprócz tego, że mogłyby być trochę ciemniejsze, to nie mam im nic do zarzucenia.
UsuńPozdrowienia :)
Polo R WRC piękny samochód Damian musi mieć pilne w moim przypadku. I że ostateczna zdjęcie obok Hyundai i20 WRC jest, aby obraz i powiesić go na ścianie.
OdpowiedzUsuńPrzytulić!
W takim razie czekam Juanh aż Polo zawita również do Twojej kolekcji. To naprawdę fajny model ;D
UsuńPrzy okazji wpisu o Hyundaiu, wrzucę więcej wspólnych zdjęć.
Pozdrowienia ;D
Witaj Damianie! Podobnie jak Szymon moje zastrzeżenia budzą tylne reflektory... Ale na szczęście jako całość modelik prezentuje się świetnie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piotr
Haha, nie wiem co macie do tych reflektorów. :D Dobrze, że model się podoba.
UsuńRównież pozdrawiam :)