Piękno klasyki #1 • IXO Alpine Renault A110, Monte-Carlo 1983
W zeszłym tygodniu kolekcja powiększyła się o dwa francuskie modele. Pierwszy z nich to niewątpliwie klasyk — produkowane w latach 1963-1974 Renault Alpine A110 1800. Tym samochodem załoga Jean-Claude Andruet (wpis w Bazie Kierowców) / „Biche” wygrała 42. edycję rajdu Monte Carlo w 1973 r. Samochód miał wyjątkowo piękną i agresywną jak na tamte czasy stylistykę. Był niski, miał szerokie błotniki i małą kabinę...
|
| IXO RAC013 Alpine Renault A110, Rajd Monte-Carlo 1973 |
Osadzone na ramie ze stalowych rurek nadwozie Alpine wykonane zostało z włókna szklanego. W połączeniu z niewielkimi wymiarami pozwoliło osiągnąć masę zaledwie 600 kg. Właśnie lekkość tego klasyka w dużej mierze przyczyniła się do jego osiągnięć. Podczas otwierającego mistrzostwa '73 rajdu Monte-Carlo A110 zajęły 3 pierwsze miejsca, a w całym sezonie kierowcy Renault stanęli sześć razy na najwyższym stopniu podium, zdobywając tytuł Mistrza Świata Producentów dla francuskiego teamu.
|
| Alpine A110 podczas otwierającego sezon rajdu Monte-Carlo, źródło |
 |
| źródło |
Alpine A110 powstało w oparciu o popularnego, 4-drzwiowego sedana - Renault 8, który pozornie nie nadawał się na bazę dla wozu sportowego. Jak widać na załączonym zdjęciu samochód został niemal całkowicie zmieniony. Z rodzinnego auta został zaledwie silnik i układ przeniesienia napędu. Kiedy A110 ujrzało światło dzienne, szybko okazało się, że jest to jeden z najlepszych wozów sportowych swoich czasów.
Pewnie będę się powtarzał, ale ten samochód jest piękny. Te obłości, niska linia... Po prostu cud. Od czasu zauważenia go w często wspominanej przeze mnie grze V-Rally 2 został jedną z moich ulubionych rajdówek, zaraz po Imprezie i Quattro. Kiedy tylko zacząłem kolekcję, model Alpine A110 od razu pojawił się na liście must-have. Po przeszukaniu Internetu doszedłem do wniosku, że miniatury z gazetowych serii odpadają. Rozpoczęły się poszukiwania wydań gablotkowych i z nieba spadł mi użytkownik daro84 z forum motoshowminiatura.pl, od którego odkupiłem model IXO RAC013 w okazjonalnej cenie.
Miniatura wykonana przez IXO prezentuje się bardzo dobrze. Świetnie odwzorowano charakterystyczne kształty i pokryto je pięknym, metalicznym lakierem. Zadbano o sporą ilość szczegółów, takich jak lampy z nierzucającymi się w oczy mocowanianiami, dodatkowe oświetlenie, wielobarwne reflektory z tyłu, chromowane zderzaki, czy wloty powietrza na tyle samochodu. Klimatu dodają dobrej jakości kalkomanie, które umieszczono na miniaturze bardzo starannie. Na pochwałę zasługuje też wnętrze modelu. Zgodnie z oryginałem jest czarne, ale widać odpowiednie kształty foteli i zadbano nawet o takie szczegóły, jak chromowana gałka zmiany biegów. Z czystym sumieniem mogę polecić tą miniaturę.
Na koniec zostawiam nowiutkie zdjęcia, zrobione u Szymona z Muzeum 1:43. Mam nadzieję, że zarówno model, jak i fotki podobają się Wam równie mocno, co mi. Pozdrawiam!
Witaj,
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te A110, naprawdę efektowny wóz. Sam planuję nabyć do kolekcji "drogową" wersję ;)
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie.
Piotr
Zaglądam regularnie :)
UsuńHermoso A110 Damián, gran miniatura de Ixo; tengo el más sencillo de coleccionable:
OdpowiedzUsuńhttp://juanhracingteam.blogspot.com.ar/2011/12/039-alpine-renault-a110.html
Abrazo!
Thank you! After seeing your Altaya model I need to say that's better to find the IXO, than buying Altaya's version ;)
OdpowiedzUsuńThanks for visiting. Best regards, HitFan :)
Witaj Damian, chciałem napisać jakiś sensowny komentarz ale w tytule wpisu idealnie ująłeś wszystko o można powiedzieć o tym samochodzie. Tak więc podpiszę się tylko pod Twoim stwierdzeniem że to "Piękno klasyki".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!