Czas na Imprezę! • Altaya Subaru Impreza WRC, Monte-Carlo 1997
Kolejny model z mojej, jak na razie, skromnej kolekcji to debiutancka Subaru Impreza WRC97. Samochód był znacznie bardziej rozbudowany od poprzednika - A-grupowej Imprezy 555. Miniatura przedstawia samochód z 65. Rajdu Monte-Carlo, który odbył się w 1997 r. Auto prowadził Piero Liatti, któremu pilotował Fabrizia Pons.
IXO/Eaglemoss Subaru Impreza WRC97, Rajd Monte-Carlo 1997 |
Model ten był pierwszą maszyną nowej generacji, stworzoną pod kątem nowej specyfikacji WRC. Nowe przepisy pozwoliły na wprowadzenie szeregu zmian, jak poszerzenie auta, modyfikację geometrii zawieszenia, silnika i aerodynamiki. Wersja WRC97 zadebiutowała w zwycięskim stylu, wygrywając otwierający sezon 1997 Rajd Monte Carlo w rękach Piero Liattiego. Siedem kolejnych zwycięstw zapewniło Subaru trzeci z rzędu tytuł w klasyfikacji producentów.
Od małego bardzo kochałem Subaru Imprezę. Pamiętam jak grałem w taką grę rajdową - V-Rally 2 i tam była Impreza. Jeździłem nią cały czas. Może to dlatego, że bardzo lubię niebieski kolor? Jako dziecko głównie tym się kierowałem :D Co prawda tam był model z '99r, ale wizualnie są dość podobne. Auto pojawiło się również w Colin McRae Rally 2.0. Potem będąc trochę starszy zacząłem zbierać wspomniane w pierwszym poście SuperSamochody. Było tam rajdowe Subaru z charakterystycznymi przednimi reflektorami w kształcie łezki, które"odnowiło" moją miłość do tego auta. Stąd też pomysł, żeby w nowej kolekcji znalazła się co najmniej jedna porządna miniatura niebieskiej Imprezy ze złotymi felgami.
Impreza WRC97 podczas rajdu Monte-Carlo |
Zakup tego modelu (16 stycznia b.r.) zaczął się małą przygodą. Tak jak poprzedni model, ten również znalazłem i zakupiłem na allegro. Po paru dniach autko przyszło - nowe, w blistrze...
Uszkodzony zderzak i felga |
Po odpakowaniu okazało się, że na feldze są ubytki farby, a na tylnym zderzaku jest zdrapany lakier. Na szczęście trafiłem na sprzedawcę, który okazał się w porządku i zaproponował wymianę, bądź rabat na kolejny model, mimo tego że nie była to jego wina. Poprosiłem aby dokładnie obejrzał model przed wysyłką - otwarł blister. Następna sztuka jest całkiem dobra i ją opiszę dziś. Swoją drogą bardzo polecam firmę Modeliki.pl.
Model to porządna Altaya. Poza paroma niedoróbkami typu krzywe kierunkowskazy i kalki modelowi nie można wiele zarzucić. Bardzo dobrze odwzorowano pakiet aerodynamiczny debiutującego modelu WRC97. Nie pominięto charakterystycznego dla Imprez dużego wlotu powietrza na masce. Reflektory nie rażą specjalnie w oczy, co jest plusem w modelu z gazety :) Wnętrze wykonano w typowym dla modeli Altaya stylu, więc znajdziemy zegary na desce rozdzielczej, pasy na fotelach, czy gaśnicę pod nogami pasażera. Za cenę za jaką go kupiłem zdecydowanie było warto.
Poniżej kilka zdjęć dziś opisywanego modelu :)
Witaj Hitfan! Bardzo porządna ta Altaya! Naprawdę niezła ta miniaturka. Czasem odnoszę wrażenie że gazetowe rajdówki stoją na wyższym poziomie wykonania niż pozostałe modele tego typu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piotr
Jak najbardziej się z Tobą zgadzam. Jest parę niewypałów, ale ogólnie poziom jest całkiem w porządku. Niektóre gazetówki są naprawdę świetne zrobione. :-)
OdpowiedzUsuń